Temelin - Morawy - Stowarzyszenie Elektryków Polskich Kraków

Ocena użytkowników: 5 / 5

W kwietniu 2017 wybraliśmy się  z grupą pracowników SEP-u, zaciekawionych  jak funkcjonuje elektrownia jądrowa, do Czeskiej Republiki - do Temelina, gdzie zwiedziliśmy największą z czeskich siłowni jądrowych.

W tym ogromnym kompleksie na każdej zmianie pracuje tylko osiemdziesiąt osób, co w przypadku elektrowni węglowej o podobnej mocy nie byłoby możliwe. Przy okazji zwiedziliśmy też perełki Moraw: Telcz z renesansowym zamkiem i doskonale zachowaną zabudową rynku oraz winnicę w gminie Kojetice -  założoną i prowadzoną przez specjalistę i wykładowcę uniwersyteckiego z zakresu winiarstwa - gdzie mogliśmy degustować różne gatunki wina; niektórzy - mile zaskoczeni smakiem morawskiego wina - przywieźli do Polski zaszczepki winorośli. Dowiedzieliśmy się tez od przewodnika z Moraw wiele ciekawostek o tradycjach  funkcjonujących w regionach jak tez  o wyraźnym rozdziale miedzy Morawiakami a Czechami. W regionie Wysoczyzna na pograniczu Moraw i Czech zwiedziliśmy: Zdar z sanktuarium Jana Nepomucena (UNESCO) i zespołem klasztornym cystersów oraz Trebic z klasztorem Benedyktynów i bazyliką benedyktyńską w romańsko-gotyckim stylu; w regionie Czech spacerowaliśmy po jednym z najbardziej malowniczych miasteczek: Czeski Krumlov powitał nas pięknie zdobionymi kamienicami i brukowanymi ulicami prowadzącymi do zabytkowego rynku a wzgórze zamkowe z wieżą to chyba najbardziej rozpoznawalny obiekt widziany z wielu punktów miasta-do tego z niepowtarzalna  panoramą. Centrum miasta zostało od wieków nienaruszone pomimo rozwoju przemysłu w XIX wieku więc spacerując po Czeskim Krumlovie  ma się wrażenie podróży w czasie.